Od zaraz!
Czy ktoś mógłby wytłumaczyć Czarnemu Deklowi, że ja się bardzo cieszę z faktu, iż jest żwawa. Narawdę. Odstawiliśmy jakiś czas temu euthyrox i steryd, no i to chyba wpłynęło na zwiększenie obrotów śmigiełka zainstalowanego w kociej doopie. Cieszę się, że czuje się lepiej. Ale! - że tak pojadę cytatem z Kopp Klementyny: JEŚLI JESZCZE RAZ WSKOCZY NA MOJE PLERY I RAMIONA, KTÓRE TO PLERY I RAMIONA ZJARAŁAM SOBIE WZOROWO PODCZAS NIEDZIELNEGO PIELENIA GRZĄDEK - ubiję! Dalibóg, u-bi-ję dziada!
A tak pomaga w robocie:
Widzicie ciemność? No właśnie...