Szwy wyjęte. Obok miejsca po wyciętym tłuszczaku pojawiła się gula. Nie wymacałam jej wcześniej, bo nie dotykałam okolic blizn. Dopiero w lecznicy zwrócono mi na to uwagę. Blizna na karku zasklepia się w niemalże w oczach.
Poza tym dół i klimat akurat na Bajora. Człowiek jest jednak głupcem, który wie, że jest głupcem, ale to i tak go nie powstrzymuje. Leci jak ćma do płomienia.