Melka, melisa i plan minimum
Do grupy spraw podnoszących ciśnienie z rana mogę dorzucić jeszcze ślady zaschniętej krwi na dekielku klopika. Nie mam pojęcia czyje i jakie jest ich źródło. Także tak... Z samego rana odwiozłam Melkę...
View ArticleO zębach i wyczuciu czasu
Wróżka Zębuszka zrobiła swoje. Wyjaśnijcie mi, jak to się dzieje, że kot jeszcze rąbnięty narkozą, plątonogi, zadkopadły, poddający się pięknie sile grawitacji wbrew swoim zwyczajom czuje - WŁAŚNIE...
View ArticleKrótko
Koko nie zjadła swojej porcji śniadania do końca.Mam nadzieję, że to nie zwiastuje powrotu pawiowania [a do tej pory zwiastowało], bo jeśli tak, to z tytułu nieobecności weta, który Kokodyla ogarnia,...
View ArticleWpis zaangażowany, gratis - wirtualny przemyt realnych kotów ;)
Wstawię emotkę w tytule, coby mi nad ranem panowie w kominiarkach wpadu na chatę nie zrobili. Koty pobudzą... Pozwolę sobie pospamować kocio - w słusznej sprawie. Jakiś czas temu żołądkowałam się już...
View ArticlePociągi
Jedni mają wizję złotego pociągu ukrytego pod Wałbrzychem*. Inny pociąg osiągnął 226 kilosów na godzinkę - polska myśl techniczna. A przy okazji, jak to jest - Pierdolino osiąga maksymalną prędkość na...
View ArticleKos
No bo to jest tak: odkąd dziadek zamieszkał z moimi rodzicami i szczęśliwie stanął na nogi, a nawet próbuje wracać do swojego aktywnego trybu życia, przynosi ze spacerów różne suweniry: czasem kupi...
View Article...
Kos nie przeżył.Ktoś zlał znowu posłanie psa.KTOŚ zrzucił z pieca garnek z rosołem, takim tłustym. Poleciało pod meble. Kowalski, opcje? - - - - - - Jako że zamknęłam właśnie pierwszy oficjalny tydzień...
View ArticleNie czas płakać nad rozlanym...
...rosołem.Gdyż koty odkryły ów gar. Postanowiły zdjąć pokrywkę, a wraz z pokrywką poleciała reszta. Tak oto dwa litry rosołu wylądowały na podłodze, szafkach i - co uważam już za przegięcie - pod...
View ArticleOgień ogniem?
Zrobiło się chłodniej*, koty przeżywają renesans aktywności fizycznej. Rozważam użycie miotacza ognia między północą a szóstą rano. Powinien powstrzymać temperamenty sekcji juniorów. *czytaj: wieje złem
View ArticleCzas leci
I trzy dni za nami.Kociołek - nadal bezimienny - siedzi grzecznie w transporterze, kiedy wymieniam michy albo czyszczę kuwetę, do której zresztą pięknie trafia. Od środy pojawiły się w peletach...
View ArticlePięciopak miesięcznych kociat - pilne
Ludziska, helpunku, bo mi głupie myśli po głowie łażą, a sama pięciopaku tymczasow nie udźwignę przy szóstce moich sierściuchów - że nie policzę psa...Takie cudaczki malusie, mniej więcej miesięczne,...
View ArticleHallelujah!
Znaczy serwis odesłał mój czytnik. Trzymali go panowie serwisanci zaledwie półtora miesiąca i wymienili w tym czasie kabel, baterię i płytę główną, ale poza tym to luz :D [w zasadzie ekran i obudowe...
View ArticleSaba przed zabiegiem
Saba ma mieć jutro zabieg: chodzi o usunięcie narośli, które jej powyskakiwały w różnych punktach ciała i tłuszczaka, który sobie wykwitł z boku klaty. Dygam. Dobrze, że jutro mam w miarę elastyczne...
View ArticleSabiszon: barbiowy pies Frankensteina
No to tak: ofiar w ludziach i nieludziach ni ma. Wszyjscy żyjo. Sierscio w poniedziałek pozbędzie się szwów na boku [po tłuszczaku] i na udzie. Karczycho musi poczekać, bo się porozłaziło. W chwili...
View ArticleTak mi się nazbierało
Wróciłam do domu po dziewięciogodzinnym działkowym maratonie. Przypomniałam sobie, dlaczego - czy też właściwie ZA CO - lubię działkę. Od sierpnia traktowałam RODOS po macoszemu. Nie, to właściwie...
View ArticleZnieczulenie
No to jak, zaczęliście już przygotowania pod wyniki wyborów? Ostatni dzień w wolnej Polsce (och, ten optymizm, prawdaż...) postanowiłam spędzić na aaaabsolutnym lajciku. Realizacja planu przyszła mi z...
View ArticleArticle 3
Szwy wyjęte. Obok miejsca po wyciętym tłuszczaku pojawiła się gula. Nie wymacałam jej wcześniej, bo nie dotykałam okolic blizn. Dopiero w lecznicy zwrócono mi na to uwagę. Blizna na karku zasklepia się...
View ArticleW przyrodzie nic nie ginie
Kota się znalazła. Siedziała w piwnicy - nie wiem, kiedy tam wlazła. Radość wielka. Mam słabość do tego parszywka małego...A propos parszywków: Kokoś taki się miziasty zrobił, że strach. Melduje się w...
View ArticleSmuteczek...
MiauKot w potrzebie... Za kilkadziesiąt godzin kończy się głosowanie w Krakvecie. Stawką jest zapas karmy. Jesli macie wolny głos i chęć - zagłosujcie. Może choć udostępnijcie? Na razie sytuacja w...
View Article