Dziwne mamy czasy.
Niby tam norma, wiecie - sąsiedzi interesowali się, interesują i będa interesować tym, kto z kim i jak często, bywa, że są w tej materii lepiej poinformowani niźli sami zainteresowani, ale ostatnio niektórzy osiagnęli nowy level. Nie wiem, czy do tej pory czyjeś preferencje zostały tak ordynarnie, prostacko, żałośnie i publicznie napiętnowane... Kojarzycie zapewne spot zachęcający do segregowania śmieci, który został zdjęty przez miinistra Szyszkę z powodu "miękkiego lokowania gender", a to dzięki udziałowi Macieja Nowaka:
"Jednocześnie, my nie musimy tego ukrywać, że osoby, które biorą udział w tym spocie (...) są jednak w pewnym ruchu, który promuje ideologię, która jest jakby sprzeczna z tradycją i jest to ideologia gender. Ona w miękki sposób jest tutaj lokowana - dodał Mazurek. Jak przekonywał, w przypadku ministerstwa "nie będzie zgody na jej wprowadzanie". (http://www.tvn24.pl)"
Najfajniejsze były komentarze internautów typu: ooo... a to Nowak jest gejem? Także tak... No i ja teraz nie wiem, czy śmieci segregować, czy nie segregować... Sarkazm, mam nadzieję wyczuwalny?
Jeśli z reklamy minister rzeczony wyczytał tylko orientację jednego z aktorów, to proponuję natychmiastowe wycofanie ze szkół, teatrów, radia, telewizji, bibliotek itp. wszystkiego, co wyszło spod pióra takiej jakby Konopnickiej, Dąbrowskiej, Rodziewiczówny, Komornickiej czy Iwaszkiewicza, Lechonia, Słonimskiego, Gombrowicza, Waldorffa. Zdaje się, że Muminki też mają przegwizdane :D Zresztą, o ile wiem, jakaś biblioteka juz zaczęła akcję czyszczenia półek i oberwało się m.in. Szczygielskiemu. Taki Da Vinci też; wziął i pogryzmolił ściany tu i tam - narodzie, pędzle w dłoń!
No, więc jako że nie chcę być jak minister Szyszko, nie zaglądam do zimowego Hiltona mojej podblokowej kotki, nie analizuję stanu jej polarowego łoża, choć nie widziałam sierściucha od niedzieli. A serio; nie wiem, czy kima w środku [nie chcę jej przepłoszyć albo dostać po bani - dojście jest kiepskie], czy coś się stało, czy gdzieś polazła.
Absurdalne zestawienie, bo i czasy mamy cokolwiek teges...